[244] kochany pamiętniczku, ilekroć tu zaczynam, tylekroć nad pierwszym pucuję się zdaniem, takie to wszystko musi być cacy, a przecież nie musi, bałagan w mieszkaniu świadczy o życiu – powiedział kompulsywny estetyk. który nie dalej niż dwie godziny temu, na wysokości szóstej piętnaście, zaczął odkurzać, bo mu się znienacka przez sen uroiło, że dawno nie odkurzał. odkurzałem w piątek. o czym w każdym razie chciałem, to o tym, że sprawy aktualnie – w przeciwieństwie do poprzedniego zdania – są proste: praca, sen niedbały, praca i tak w kółko, i dopiero teraz, w wieku lat trzydziestu pięciu, odkrywam magiczną moc zaklęcia weekend. za długo chłopiec na frilansie siedział i wszystko zlało mu się w jeden piątek godzina 16:45, a przecież tu są jeszcze wtorki na tej szachownicy, tu jeszcze są, kurwa, poniedziałki. a to wymaga reorganizacji, w końcu nie samą pracą człowiek, ani samym odkurzaniem. a więc między jedną a drugą zadyszką jeszcze teatr, biedronka, pierożki na parze, papieroski na parapecie, ostatnie podrygi leżaków na placu, schyłek wisły, klancyk w klubie komediowym, klancyk gdzie indziej, kolega w szpitalu, koncert na korytarzu i wernisaż w hangarze (znowu nic nie zrozumiałem). tyle że liście lecą z drzew, pamiętniczku. siedzimy na parapecie, jaramy lulki sowicie, a w tle warszawa wyje i coraz bardziej czuć, że jesień nadciąga jak niemieckie bombowce, a jesień to bałagan, mimo że bombowce niemieckie, liście jak skarpetki porozrzucane, kałuże byle jakie byle gdzie i wiatr przejmujący bardziej niż filmy susanne bier, i we mnie się przez sen odkurzacz włącza i nie wiem, skąd to przeświadczenie wpajane dzieciom, że jesień jest piękna, kolorowa i polska, skoro polska jest na grillu w lipcu, a żółty i szary to jeszcze nie jest kolorowy telewizor. a więc posprzątać jesień, to właściwie chciałem powiedzieć, mimo że podobno bałagan w mieszkaniu świadczy o życiu, cytując narratora z początku tego wpisu, ale jemu nie należy wierzyć.
02/10/2017 — 10:32
Ano moźe stąd wpajamy dzieciom liczącym WIOSEN niewiele, że jesień jest piękna, żeby je oswoić z wszystkimi kolorami życia? My ludzie liczący JESINI wiele, bo Poeta liczy LATA młode a konkretnie jak napisał lat 35 :)
Maria Pawlikwska-Jasnorzewska
Jesień
Już jesień
rodzi się w moich oczach .
Króluje
przez kilka miesięcy
i odchodzi
Jestem jak jesień
złota ,
szczera
ciepła
zimna .
Kocham jesień
Kiedyś przysypie mnie
liśćmi
Jestem jesienią…
Widzę , że przemijam
02/10/2017 — 13:09
Jesień jest piękna. W górach. I tam ten bałagan z grzybami i liściami fajny jest. Jak wernisaż, którego nie trzeba rozumieć, wystarczy popatrzeć :)
02/10/2017 — 13:31
Błagam, proszę i zaklinam – tylko nie fajki! Bez nich i buźka, i pierś, i nawet jesień będzie piękniejsza.
02/10/2017 — 15:19
Kuba, co zrobić żeby nie tęsknić? nie czekać?
02/10/2017 — 16:23
Jedzą, piją, lulki palą,
Tańce, hulanka, swawola;
Ledwie karczmy nie rozwalą,
Cha cha, chi chi, hejza, hola!
Tak se myśle, że poniedziałki, wtorki, środy, czwartki, piątki, soboty i niedziele, to są naprawdę dobre dni. Jak się ma wiecozrem z kim herbaty zielnej napić albo lulka zapalić.
02/10/2017 — 22:34
jesień już Panie a ja jak ten liść
powiewam w Warszawie wokoło
ciało jeszcze trzydziestopięcioletnie
mieni się jesienią niczym skarpetki
zaciągam się wysoko by spaść niziutko
zdeptany i sponiewierany
piszę do Ciebie pamiętniczku
bo to próba porządku jest
;)
05/10/2017 — 20:28
ile poezji ładnej. też mógłbym w końcu jakiś wiersz.
05/10/2017 — 20:36
samsara, nie umiem powiedzieć. jeden musi się wycierpieć, drugi pewnie może po prostu odwrócić głowę.
05/10/2017 — 20:36
No mógłbyś Kubo. Czekamy.
06/10/2017 — 19:02
Ale Susanne Bier? Serio? :)
06/10/2017 — 22:50
ambasada danii, może nie ten z brosnanem, ale „tuż po weselu”, „druga szansa”, „w lepszym świecie” już czuć w kościach.
07/10/2017 — 10:22
O tak, ”w lepszym świecie” to wyjątkowo uczciwe spojrzenie na człowieczeństwo, łamiące kości.
24/10/2017 — 15:20
Niech tylko biurko nie będzie puste.
25/10/2017 — 13:30
Tęskno mi, Panie…
Kubo za Twoimi tekstami ;)
01/11/2017 — 14:33
Czyżby kolega przechodził kryzys wieku przed-średniego?
Jeśli tak to witamy w klubie…
hand
20/12/2017 — 09:27
Czy coś się jeszcze wydarzy tutaj w tym roku? :)
Poczytałabym…
12/01/2018 — 00:54
ale cisza…
12/01/2018 — 15:49
Ale ile w realu się dzieje, wystarczy na fb poczytać ;)
13/01/2018 — 23:46
Jakobe… tu ludzie głód emocjonalno-intelektualny cierpią…
Nakarm choć trochę.
25/03/2024 — 17:44
ooovrf
09/04/2024 — 03:37
diafbl
21/04/2024 — 14:05
m1eqa9
15/05/2024 — 10:20
hn2tsw
08/06/2024 — 19:06
4s8jdd