[252] o niczym innym nie myślę, pamiętniczku, jak tylko o tym, aby tu przysiąść na przysłowiowym kamieniu i pogapić się na życie w ruchu, a samemu ani drgnąć, nie przeglądać obrazków, nie skrolować wiadomości, mimo uszu puszczać to, co powie sasin, tylko gapić się na skrzyżowanie ulic i palucha jeść serowego. być biernym widzem zdarzeń, nie szukać w głowie żartów, nie używać słowa „mem”, a jeśli śmiać się pod nosem, to z własnej codzienności, nie że piąteczek, kawusia, śpiulkolot, wchodząc w środę, wchodząc w sobotę, sam już nie wiem, czym się środa różni od soboty. a jeśli pisać, to pisać tutaj, pocztówki z własnej główki, w chwilach przestoju myśleć o zdolnych kolegach i zdolnych koleżankach, to rozbudza czujność, trenować język giętki, z wyczuciem bawić się inwersją, dokończyć wiersz, a potem kolejny, a potem kolejny i nawet jeśli nie dokończyć książki, to nie być jak wyjałowiona ziemia, mieć wewnętrzny krajobraz, czuć się częścią świata poetów, nie mieć rąk jak dwa wysięgniki w fabryce, mieć za to ręce do głaskania, w zwiniętej staruszce na przystanku widzieć więcej niż staruszkę na przystanku, nie móc się doczekać kolejnego dnia.
17/10/2021 — 17:01
Jakobe, co za piękna pocztówka z główki, jaki wewnętrzny krajobraz… , zawsze będziesz częścią świata poetów i szczęśliwie nie znam Ciebie innego, pod inną postacią :)
I będę tu czekać na każde słowo, myśl co drzemie na zapleczu i dojrzeje do papierowego wydania ;)
18/10/2021 — 08:55
My też czekamy wiernie, aż przysiądziesz tu na kamieniu!
14/12/2021 — 16:01
Kocham literackość i analogowość tego bloga, ale przyznam szczerze – już nie wyobrażam sobie dnia bez storisków MLH. Wierzę, że wszystko, co się dzieje, jakoś się w nas osadza, a ten wpis jest może tylko zapowiedzią przyszłych wierszy, które mogą być niesamowicie ciekawym komentarzem do tego, co teraz. Poza tym śniło mi się dzisiaj, że, Jakobe, miałeś dziecko, które w wieku 3 miesięcy potrafiło mówić zdaniami wielokrotnie złożonymi i ja to odkryłam jako pierwsza, to przecież musi coś znaczyć :D
19/09/2022 — 23:27
Dobrze, że zobaczylam Twój profil na fb gdzieś przy okazji u kogoś bo nie wiedziałabym, że taki siwy, a tak wiem i usprawiedliwiam wszystko bo podobno z wiekiem niektóre rzeczy stają się mniej ważne a niektóre nieużywane zanikają ;)
Do miłego w niegdysiejszym pałacu Szporka xd
07/12/2022 — 15:01
Essa ;)
27/02/2024 — 02:19
2y760m
08/04/2024 — 13:24
fa97pk
15/05/2024 — 10:21
0w6v0x
23/05/2024 — 01:10
fvw4r7
23/11/2024 — 22:46
vwqwr9