krawaty, krawaty

[26] czuję się w obowiązku, aby wyznać państwu, iż w przeciwieństwie do wielu zainteresowanych – ja, chłopiec z tego bloga, nie posiadam żadnej pewnej ani wiążącej wiedzy na temat tego, kto był rzeczywistym źródłem przecieku, kto skłamał bardzo a komu się tylko dramatycznie pomyliło, czy janusz kaczmarek cmoknął się z wielkim płatnikiem w hotelu marriott, czy jedynie zostawił mu krawat pod wycieraczką, jakie nieprawdopodobne fantazje drążą umysł el comendante ziobro, dlaczego platforma obywatelska kolejny raz przegra wybory, na czym polega komputerowy model układu, gdzie się podziało psl, komu na tym wszystkim najbardziej zależy – ja tego nie wiem, wiedzieć nie chcę. prawdę mówiąc, gówno mnie to obchodzi. tyle w tym temacie

Categories: Bez kategorii

25 Comments

  1. j.w.

  2. swoja droga co u zosi? :>

  3. swoją drogą, właśnie nie bardzo wiem.

  4. a u ciebie? :>>

  5. a u mnie piękne burze i duże wysokości.

  6. brzmi ciekawie.

  7. jest ciekawie.

  8. a co chodzi z ksiazka? juz wyszla?

  9. wiedziałbym coś o tym. dopiero zapowiedź:

    http://tiny.pl/5bjv

  10. w jednej stajni z brzoska ;D

  11. planujesz jakies dalesze rewolucje?

  12. panna monroe

    06/09/2007 — 16:24

    eh wiesz, maniera notek z ostatnich miesiecy staje sie dla mnie ostatnio nie do zniesienia:)

  13. qwerty > panna monroe

    06/09/2007 — 16:29

    chyab wiem, to te przeklenstwa.

  14. >qwerty, rewolucja – jak donosi tvn24 – wydarza się na okrągło. kilkanaście godzin temu ścięto mi włosy.

  15. poza tym, może ja ci po prostu dam moje gg, co? :]

  16. mam :>

  17. ale tu swobodniej.

  18. Nie notki, a komentarze są nie do zniesienia.

  19. gratuluje jakobe ksiazki

  20. Matko Boska – po co pisac o czyms o czym nie hce sie pisac – wyzywanie sie na Kaczmarkach i Giertychach jest niedozwolone – znow banalne hehehehheehehehehe

  21. kolejna frustratka? czy moze tym razem frustrat?

  22. >h, jeszcze trochę minie zanim się ukaże, ale dzięki.

  23. ale bedzie ;)

  24. ej, to mój tytuł! mam od dwóch tygodni rozgrzebany tekst, zaczynający się mottem „gdy byłem młodszy byłem bardziej beztroski / nie lubię już polski” – więc jeżeli go skończę i puszczę to z góry zastrzegam, że plagiat mimowolny.

  25. >*c, spoko, zią :].

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Copyright © 2024 jakobe mansztajn: stała próba bloga

Theme by Anders NorenUp ↑